Ceny materiałów budowlanych w 2021 r.
Rok 2021 był rokiem szczególnym dla polskiej gospodarki, w tym również dla szeroko pojętego budownictwa ogólnego. Trwająca w kraju od marca 2020r. pandemia zachwiała rynkiem i naruszyła osiągniętą od pewnego czasu stabilność cen materiałów budowlanych. Wyjątkiem może być rynek stali, który zawsze był wrażliwy na wszelkiego rodzaju zmiany i tendencje światowe uwidaczniające się w gwałtownych skokach cen w krótkich okresach, czy to na skutek azjatyckiej konkurencji, europejskich ograniczeń w emisji dwutlenku węgla czy utrudnień w transporcie międzynarodowym.
Praktycznie na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2021 r. rozpoczął się niekontrolowany wzrost cen materiałów budowlanych. Pandemia i obostrzenia z nią związane spowolniły dynamikę produkcji w wielu zakładach produkcyjnych, co w efekcie wpłynęło na wydłużenie terminów dostaw do hurtowni i odbiorców końcowych. Przełożyło się to, przy wzroście cen paliw, energii, wynagrodzeń, rosnącej inflacji, niekorzystnego dla polskiej waluty kursu euro i dolara, oraz wzmożonego popytu wywołanego paniką, na rosnące ceny i koszty w budownictwie. W efekcie producenci, a w ślad za nimi handlowcy zmieniali cenniki nawet po kilka razy w 2021 r., częstokroć nawet odstępując od ich prezentacji na rzecz indywidualnej kalkulacji na potrzeby konkretnego nabywcy.
W tym miejscu należy nadmienić, że cenniki prezentowane przez producentów na stronach internetowych, to najczęściej cenniki detaliczne lub katalogowe, do których, przy większych zamówieniach lub zamówieniach od stałych kontrahentów stosowane są daleko idące opusty. Stąd też wskaźnik zmian cen przy analizie takich cenników jest z reguły inny niż przy zakupach hurtowych ?małych i ?większych odbiorców? i jeszcze inny niż przy notowaniach cenowych przeznaczonych do kosztorysowania robót budowlanych publikowanych przez firmy badające rynek budowlany. W tym ostatnim przypadku wskaźniki zmian cen mogą być nieco spłaszczone na skutek uśredniania danych otrzymywanych od handlowców i producentów z całego kraju, z których każdy dokonuje aktualizacji cenników w dogodnych dla siebie terminach i ma odmienną politykę cenową w zależności od posiadanych stanów magazynowych oraz istniejącej konkurencji na rynku lokalnym.
Przykładowo, ceny rynien z tworzyw sztucznych utrzymywane przez wytwórców od 2014 aż do pierwszych tygodni 2021 r., na praktycznie nie zmienionym poziomie, w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy poszybowały w górę. Porównanie cenników katalogowych czołowych producentów jak np. Wavin czy Gamrat, wskazują na wzrosty w przedziale od 50% do 60%. Tymczasem uśrednione notowania cen w hurtowym obrocie towarowym (producenci, hurtownie, składy ) wskazują na wzrosty w granicach od 10% do 30%, co oznacza, że w handlu dostępne są jeszcze towary z wcześniejszych dostaw.
Tak więc analizując rynek zawsze trzeba mieć na uwadze z jakiego źródła porównuje się ceny i jaki one mają charakter (hurtowe, detaliczne), z którego okresu pochodzą i do którego poziomu odniesienia będą przyrównywane. To stwierdzenie jest niezmiernie istotne w przypadku konieczności waloryzacji wynagrodzeń w zawartych kontraktach na roboty budowlane.
W środowisku budowlanych wiele mówi się o niebotycznych wzrostach cen stali w ostatnim roku. Rzeczywiście, po dłuższym okresie utrzymywania cen przez rodzimych producentów na mniej więcej stałym, konkurencyjnym poziomie w stosunku do cen stali azjatyckiej, koniec 2020 r. i pierwsza połowa 2021 r. charakteryzowały się dużą dynamiką wzrostu cen.
Jak wykazują analizy indeksów cen stali notowane przez Polską Unię Dystrybutorów Stali, od końca września 2020 r. do lipca 2021 r. średnia cena dla blachy gorącowalcowanej S235JR2 (St3S) wzrosła o ok. 173%, dla profilu HEB 200 w granicach 87%, a dla prętów żebrowanych fi 12 mm, BST 500 ? 109%.
Jednakże, pod koniec trzeciego kwartału 2021 r. nastąpiło wyhamowanie tempa wzrostu cen i w krótkim czasie zaczęto odnotowywać nawet powolne spadki. W efekcie, na początku pierwszego kwartału 2022 r. osiągnięta została pewna stabilizacja, która może być nie do utrzymania wobec rosnących kosztów produkcji. Obraz zmian na rynku stali prezentujemy na wykresie, sporządzonym na podstawie wybranych produktów i w oparciu o uśrednione indeksy cen PUDS.
W ślad za opisanymi zmianami wytwórcy podnieśli ceny na wyroby ze stali, w tym na rury stalowe bez szwu ogólnego przeznaczenia i rury ze szwem, przewodowe. Tutaj wzrosty były znaczące i wyniosły w granicach od 70% do 100% w zależności rodzaju rury, średnicy i grubości ścianki.
W ciągu ostatniego roku ożywienie na giełdzie metali kolorowych miało znaczące przełożenie na ceny blach, taśm, płaskowników, kształtowników, wyrobów (rynny, rury, parapety), a także materiałów wykończeniowych i spoiw do spawania. Spektakularne wzrosty odnotowano przy cynie (+95%), aluminium (+52%) , cynku (+30%), miedzi (+23%) i ołowiu (+17%).
Rosnące gwałtownie ceny styropianu były zaskoczeniem dla branży. Od listopada 2020 r. do stycznia 2022 r. ceny katalogowe poszczególnych producentów wzrosły średnio od 100% do ponad 130% w zależności od parametrów danego wyrobu, a są to firmy, których produkty uważane są za atrakcyjne zarówno pod kątem jakości jak i proponowanych warunków sprzedaży. W połowie 2021 r. dało się zaobserwować kilkuprocentowy spadek cen na rynku styropianu, spowodowany najprawdopodobniej postępowaniem wyjaśniającym wszczętym przez Prezesa UOKiK w sprawie ustalenia, czy dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej na rynku styropianu. Po krótkim jednak czasie tendencja wzrostowa się umocniła, a do czynników wymienionych na początku artykułu doszły problemy z dostawami polistyrenu (surowca do produkcji styropianu) związane z czasowym zamknięciem kilku światowych fabryk oraz dużymi zamówieniami na ten produkt napływającymi z Chin na rynki europejskie. Rosnące ceny styropianu spowodowały wzrost cen innych wyrobów bazujących na tym materiale, jak chociażby płyt styropianowych laminowanych papą lub płyt warstwowych z rdzeniem styropianowym. W trakcie rozmów dotyczących tendencji w najbliższej przyszłości, producenci wyrażają obawy co do końca tej eskalacji cen. Coraz częściej bowiem mówi się o dalszych podwyżkach cen polistyrenu (surowca do produkcji styropianu), pochodnych wzrostu cen ropy.
Obok tej branży, która charakteryzuje się wysokim zapotrzebowaniem na dostawy gazu niezbędnego do wytworzenia dużej ilości pary wodnej i która z obawą śledzi zapowiadany przez rząd wzrost cen tego medium, w równym szeregu stoją również inne branże, m.in. producenci cementu, mieszanek mineralno-asfaltowych, betonu, prefabrykatów betonowych. Tak jak przy produkcji styropianu, tak i tutaj ceny gazu mają wysoki udział w cenach końcowych produktów. Jak wykazały prowadzone w pierwszym kwartale 2022 r. przez firmę ORGBUD-SERWIS Sp. z o.o., badania rynku pod kątem cen i kosztów w budownictwie, producenci tych branż na razie ostrożnie weryfikują swoje cenniki, czekając na fakty dokonane i pierwsze faktury za zużycie gazu. Przypuszczać należy, że prawdziwy obraz tej części rynku wyłoni się w drugim kwartale 2022 r.
W budownictwie, w szerokim zakresie stosowane jest wszelkiego rodzaju drewno ? sosna, dąb, buk, drewna egzotyczne, zarówno przy konstrukcji obiektu czy też do wykończenia wnętrz o różnym standardzie. Tutaj, jak wskazują cenniki producentów mamy do czynienia ze wzrostem w ciągu ostatniego roku: przy tarcicy sosnowej struganej od 40% do 55%, przy deskach sosnowych w granicy od 60% do 90% w zależności od grubości, szerokości, długości, przeznaczenia, a przy łatach, belkach , krawędziakach powyżej 100%.
Analiza cen wyrobów z drewna wskazuje, że ich wytwórcy również podnoszą ceny ale nie w takim samym stopniu jak tartakach. Przyczyną są posiadane zapasy magazynowe, własne źródła pozyskiwania surowca, jak również w wielu przypadkach własne działy wstępnej obróbki drewna. Przykładowo producenci blatów i parapetów drewnianych podnieśli w tym samym okresie ceny od 30% do 50%, a producenci drzwi drewnianych od 10% do 20%.